Mszę świętą żałobną sprawował biskup siedlecki Kazimierz Gurda, biskup pomocniczy Grzegorz Suchodolski, bp Antoni Dydycz i prowincjał Prowincji Matki Bożej Niepokalanej Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych, o. Grzegorz Maria Bartosik. Towarzyszyli im liczni zakonnicy i kapłani, poczty sztandarowe szkół, w których tragicznie zmarły kapłan uczył , a także wielu mieszkańców miasta.
Homilię wygłosił o.Grzegorz, w której mówił o bólu po niespodziewanej stracie, o przebaczeniu wciąż nieznanym sprawcom i o poszukiwaniu odpowiedzi na narzucające się pytanie „dlaczego”. – Wierzymy, że ojciec Maksymilian jest w domu Ojca Niebieskiego.
Na koniec zmarłego pożegnał dziekan Dekanatu Siedleckiego i proboszcz Parafii Katedralnej - ks. kanonik Dariusz Mioduszewski, przedstawiciel Parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Siedlcach oraz Małgorzata Łukaszewska - dyrektor Zespołu Oświatowego w Golicach, w której uczył śp. o. Maksymilian.
Siedlecki franciszkanin został ciężko pobity przez nieznanych sprawców wieczorem 11 listopada w parku miejskim „Aleksandria”. Odnaleziony przez innych spacerowiczów, trafił do szpitala, gdzie mimo pomocy medycznej, po kilku godzinach zmarł. Jego śmierć odbiła się szerokim echem nie tylko w Siedlcach, ale i w kraju.