Msza z procesją rezurekcyjną

09.04.2023

Skoro świt zebraliśmy się jako wspólnota wiary by celebrować najważniejszą wiadomość dla świata: Jest Alleluja!

O godzinie 6.00 w naszej katedrze rozpoczeliśmy celebrowanie Mszy Świętej z procesją rezurekcyjną. Przewodniczył jej ks. biskup Kazimierz. Słowo homilii skierował do wiernych ks. bp Grzegorz.
Biskup Suchodolski zachęcił, by umacniać swoją wiarę i relację z Bogiem. Warto się w tym celu wybrać do Ziemi Świętej, ale podstawą jest częste sięganie po lekturę Pisma Świętego, czas przeznaczony na adorację, a przede wszystkim korzystanie z sakramentów. Bez tego nie będzie w nas siły i przekonania, by opowiadać o Bogu innym ludziom. – Jeżeli zostawimy to tylko nielicznym, to świat nie będzie wierzył, kolejne pokolenie nie będzie wierzyło. Dlatego to ty jesteś wezwany by głosić, że Jezus żyje. Głosić nie tylko słowami, ale pięknem swojego życia – zakończył biskup Suchodolski.– Są chwile, kiedy wiara może się zachwiać, ale nie można wtedy tracić nadziei. Bóg potrzebuje nas, by głosić Dobrą Nowinę światu i nas do tego uzdalnia – powiedział biskup pomocniczy Grzegorz Suchodolski w homilii podczas rezurekcji w siedleckiej katedrze.

– Przychodzimy tu, aby stać się świadkami wydarzenia, które sam Bóg sprawił i „wyreżyserował”. Odsunięty kamień nie był potrzebny Jezusowi do opuszczenia grobu. On był potrzebny nam, byśmy zobaczyli pusty grób i zobaczyli, że Jezusa tam nie ma, bo zmartwychwstał. Ci, którzy to zobaczyli: Maria Magdalena, Piotr i Jan, zanieśli tę prawdę całemu światu. My również mamy tę prawdę tę zanieść do ludzi, wśród których żyjemy. To my mamy się stać apostołami zmartwychwstałego Pana – podkreślił bp Suchodolski.

– Bóg potrzebuje mocnych głosicieli prawdy, że człowiek jest przez Niego umiłowany i choć ma w sobie grzech, to w Jezusie ten grzech może zostać odkupiony i zgładzony. Wystarczy tylko uwierzyć w łaskę działającego Boga, uznać Jezusa za Pana i Zbawiciela. Zmartwychwstały poprowadzi każdego z nas aż do Królestwa Ojca, przeprowadzi nas przez śmierć tam, gdzie jest samo życie – dodał.

Cytując papieża Franciszka bp Suchodolski wskazał, że są chwile, kiedy wiara może się w nas zachwiać. – Czasem wydaje się nam, że Bóg nie widzi i nie działa. W takich chwilach nie można się poddać, utracić nadziei. Bóg objawia się przez miłosierdzie i przebaczenie, a nie demonstrację siły. Nie jesteśmy w stanie uleczyć swoich ran sami. Tylko Jezus może nas uzdrowić i oczyścić.

tekst Podlasie24.pl

foto Piotr Grabowski